Narodowy Fundusz
Zdrowia przedstawił założenia planu finansowego na 2019 rok. Zaplanowano w nim
wydatki w wysokości 82,5 mld złotych. Pomimo tego, że generalnie nakłady na
zdrowie wzrosną o 5 mld złotych, to stomatologia otrzyma mniej, niż w tym roku.
Budżet będzie okrojony także w odniesieniu do programów profilaktycznych. Nie
jest to pocieszające zarówno dla pacjentów jak i lekarzy, a już szczególnie bolesne
będzie to w odniesieniu do osób, których nie stać na leczenie zębów z prywatnej
kieszeni.
Największy wzrost
nakładów NFZ przewidział w przyszłym roku na leczenie rehabilitacyjne i wyroby
medyczne. Niepełnosprawni mają otrzymać nielimitowany dostęp do rehabilitacji i
będą mieli możliwość częstszej wymiany sprzętu medycznego.
Część kwoty, o którą
wzrosło finansowanie na służbę zdrowia, przeznaczona zostanie na wynagrodzenie
dla lekarzy i pielęgniarek. Od lipca tego roku planowane są już podwyżki
wynagrodzenia dla części lekarzy zdobywających specjalizację oraz dla części
specjalistów.
Eksperci uważają, że
wzrost nakładów na służbę zdrowia przewidziany na przyszły rok nie zmniejszy
kolejek. Powodem jest szybko przybywająca liczba osób starszych, czyli
pacjentów najbardziej wymagających opieki wielu różnych specjalistów.
Info: portal
dentystyczny
Sylwia Drobik, Paulina
Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz