Zdarza się, że ząb po plombowaniu boli albo po jakimś
czasie pojawia się ciemna obwódka wokół wypełnienia, która świadczy o próchnicy
wtórnej. Przyczyną takiego stanu może być nieszczelność plomb. Wielu pacjentów
uważa, że winę w takim przypadki ponosi lekarz. Bardzo często do
rozszczelnienia przyczyniają się sami pacjenci lub po prostu czas. Może być
spowodowana nie zastosowaniem się do zaleceń lekarza po założeniu wypełnienia.
Należy unikać jedzenia i picia do kilku godzin po założeniu plomby(w zależności
od metody), ponieważ wypełnienie zaraz po założeniu jest wrażliwe na
temperatury i nacisk. Jeśli pacjent nie zastosuje się do zaleceń stomatologa w
tej kwestii, może doprowadzić do rozszczelnienia plomby.
Materiał, z którego robione są plomby z założenia
powinien być trwały i odporny na zniszczenia. Istnieje jednak wiele czynników,
które mogą ograniczyć jego trwałość. Gryzienie, zaciskanie zębów, mycie i
płukanie – mogą spowodować, że z biegiem czasu plomba będzie się ścierać,
kruszyć i wypłukiwać, a w wyniku tego stanie się nieszczelna. Wtedy należy ją
wymienić, ponieważ istnieje ryzyko pojawienia się wtórnej próchnicy.
Czasem jednak nieszczelność może być spowodowana
niedopatrzeniem ze strony stomatologa podczas zakładania plomby. Jeśli
wypełnienie będzie założone niedokładnie lub przed jego założeniem do zęba
dostanie się wilgoć – spowoduje to, że materiał nie będzie przylegał szczelnie
do zęba. Za każdym razem, kiedy zauważymy, że plomba stała się nieszczelna,
należy udać się do stomatologa i poprosić o jej wymianę. Nie warto tego
odkładać, ponieważ w miejscu rozszczelnienia mogą rozwijać się bakterie, które
doprowadzą do powstania choroby i niszczenia zęba. Wiele gabinetów
stomatologicznych ma możliwość sprawdzenia przy użyciu specjalnych metod, w
których miejscach plomba straciła szczelność i gdzie rozwija się próchnica.
Sylwia Drobik, Paulina
Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz