czwartek, 4 lutego 2016

ZGODA POTRZEBA NA KAŻDY ZABIEG




„Jeżeli wskutek powikłań po operacji pojawia się konieczność przeprowadzenia kolejnych zabiegów medycznych o innym charakterze lub innymi metodami, należy odebrać od pacjenta pisemną zgodę na wykonanie każdego z nich. Tak orzekł Sąd Najwyższy” – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej” w wydaniu z dn. 29.09.2015 r. Wyrok sądu dotyczył sprawy pacjentki szpitala klinicznego w Gliwicach, która wyraziła zgodę na operację kręgosłupa. Zabieg się jednak nie udał i z powodu nasilenia się dolegliwości trzeba było przeprowadzić kolejne operacje – na które pacjentka nie wyrażała już osobnych zgód. Z powodu niepowodzenia terapii, narastających dolegliwości i wysokich wydatków na rehabilitację oraz leki, pacjentka skierowała do szpitala wniosek o odszkodowanie, podając za powód błędy popełnione przez lekarzy. Ubezpieczyciel odmówił jednak wypłaty odszkodowania, wyjaśniając, że wprawdzie wykazano 100 proc. uszczerbek na zdrowiu, ale nie był on spowodowany błędami lekarskimi. Po przegranych w sądach I i II instancji sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Sędziowie skierowali sprawę do ponownego rozpatrzenia, wskazując na to, że w poprzednim rozpoznaniu przedstawiono trzy sprzeczne ze sobą opinie biegłych i w takiej sytuacji należało zasięgnąć opinii instytutu naukowego – to raz. Dwa: pacjentka była operowana trzykrotnie, a zgoda na zabieg była jedna. Jeśli pozostałe operacje miałyby być przeprowadzone innymi metodami lub w inny sposób (a tego biegli nie ustalili), wówczas potrzebne byłyby zgody na każdy zabieg z osobna.
„Poza tym samo odebranie od pacjentki pisemnej zgody na operację chirurgiczną nie oznacza, że szpital dopełnił wszystkich obowiązków w zakresie wyjaśnienia sytuacji zdrowotnej hospitalizowanej pacjentki” – informuje „DGP”. Wg sądu samo złożenie takiej zgody „nie oznacza, że pacjentowi nie wolno wykazywać innym dowodem – np. zeznaniami świadków, wyjaśnieniami stron – że jego zgoda była niepełna, a szpital nie poinformował w sposób zrozumiały o wszystkich aspektach przyjętej metody leczenia”.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz