niedziela, 28 stycznia 2018

CUKRZYCA

Cukrzyca jako już choroba cywilizacyjna nie pozostaje też bez wpływu na jamę ustną. Została uznana za jeden z głównych czynników ryzyka parodontozy, jest często przyczyną infekcji grzybiczej i innych zmian błony śluzowej jamy ustnej. Oprócz konieczności radzenia sobie ze skutkami ubocznymi cukrzycy w jamie ustnej, warto, by stomatolog oraz higienista miał świadomość, że szereg objawów równocześnie występujących może stać się sygnałem do podejrzenia obecności jeszcze niezdiagnozowanej cukrzycy, której sam pacjent nie jest świadomy. Związek między cukrzycą a chorobą przyzębia w piśmiennictwie odnotowany jest już od kilkudziesięciu lat. Już w 1960 r. Każda rana w obrębie jamy ustnej cukrzyka np. na skutek przypadkowego przygryzienia błony śluzowej, urazu szczoteczką do zębów, zranienia twardym pokarmem, wywołana źle dopasowaną protezą czy obecna po usunięciu zęba lub po każdym innym zabiegu chirurgicznym) u pacjenta z cukrzycą źle może się goić.

Przyczyną są zmiany w naczyniach krwionośnych wywołane przewlekłą hiperglikemią sprawiające, że rana jest słabiej dotleniona i odżywiona, bardziej narażona jest też na nadkażenie drobnoustrojami obecnymi w jamie ustnej z powodu nieprawidłowo działających miejscowych mechanizmów obrony.
Chorzy na cukrzycę uskarżają się często na wysuszenie błony śluzowej jamy ustnej. To konsekwencja zmniejszonej u nich produkcji śliny . Łączy się to z zaburzeniami odczuwania bodźców smakowych i pieczeniem całej śluzówki. Chorzy na cukrzycę to także pacjenci z charakterystycznym oddechem tzw. acetonowym.



Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz