Czy higienistki stomatologiczne
boją się pacjenta periodontologicznego? Niekoniecznie. Jednak pewne obawy
wynikają raczej z odpowiedzialnego podejścia do konkretnego pacjenta i jego
zdrowia. Bywa tak, że leczenie periodontologiczne może być wdrożone po
sprawdzeniu, czy pacjent nie ma innych ogólnoustrojowych chorób. I może być
konieczne wcześniejsze leczenie farmakologiczne.
Periodontologia najogólniej
zajmuje się leczeniem różnego rodzaju chorób
przyzębia. Najpoważniejszą jest paradontoza, czyli przewlekłe procesy zapalne
dziąseł i głębiej położonych tkanek. Główny powód to nagromadzenie zbyt dużej
ilości kamienia i płytki nazębnej. W efekcie dochodzi do uszkodzenia tkanek
mocujących zęby i odsłonięcia szyjek zębowych. Skutkiem może być wypadanie
zębów. W zależności od stopnia zaawansowania choroby, nowoczesna
periodontologia proponuje różnorodne sposoby leczenia.
Na
pierwszej wizycie periodontologicznej lekarz, po przeprowadzeniu wywiadu z
pacjentem i badania klinicznego, zleca czasem bardziej szczegółowe badania
dodatkowe: badanie RTG oraz morfologię krwi z rozmazem i poziomem glukozy. Plan
leczenia jest zawsze indywidualny, a pacjent z dużą dozą prawdopodobieństwa na
dłuższy czas trafia w ręce higienistki stomatologicznej.
Periodontologia
to dziedzina, która pomaga leczyć wiele problemów, w tym między innymi
nadwrażliwość na zmianę temperatury, odsłonięcie szyjek zębowych, nieprzyjemny
zapach z ust oraz zaczerwienienie lub krwawienie dziąseł.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz