Coraz częściej stomatolodzy organizują na
Facebooku różnego rodzaju konkursy promocyjne, w których wygraną jest np.
bezpłatny zabieg piaskowania zębów lub drobny upominek dla zwycięzcy w postaci
preparatów do higieny jamy ustnej. Najczęściej ze względu na niewielki koszt
nagrody, oscylujący w granicach 100–200 złotych, organizator konkursu – a tym
bardziej laureat – nie zaprzątają sobie głowy kwestiami skarbowymi, w
przekonaniu, iż tak drobna kwota zwalnia z konieczności płacenia
zryczałtowanego podatku od wygranej. Tymczasem prawdziwe zagrożenie kryje się
gdzie indziej i niewiele ma wspólnego z należnym podatkiem. W tym przypadku
tajną bronią fiskusa nie jest ordynacja podatkowa, a ustawa antyhazardowa z
dnia 19 listopada 2009 roku. Zgodnie z zawartymi w niej przepisami konkurs
noszący znamiona gry losowej musi uzyskać zezwolenie właściwego Naczelnika Izby
Celnej. Osoba, która przeprowadzi konkurs bez uzyskania takiej zgody, popełnia
wykroczenie lub przestępstwo karnoskarbowe – oczywiście, zagrożone dotkliwą
karą pieniężną.
Co prawda, w przypadku konkursów z niewielką pulą wygranych (która nie przekracza kwoty bazowej, o której mowa w art. 70 ustawy), takie zezwolenie nie jest wymagane – natomiast konieczne jest zgłoszenie konkursu. Przy czym za brak zgłoszenia gry losowej organizator również może być ukarany.
Kiedy konkurs zamienia się w grę losową? Zgodnie
z ustawą za gry losowe uznaje się „gry o wygrane pieniężne lub rzeczowe,
których wynik w szczególności zależy od przypadku, a warunki gry określa
regulamin”. Warto jednak w tym miejscu od razu podkreślić, że brak regulaminu
nie powoduje, iż dana gra nie może zostać uznana za grę losową w rozumieniu
ustawodawcy. Rozstrzygający jest warunek pierwszy, czyli fakt, iż wygrana
zależy „od przypadku". Oznacza to, że zwycięzca otrzymuje nagrodę w
efekcie "pomyślnego zrządzenia losu", niezależnie od jakości
wykonania danego zadania czy też oceny organizatora konkursu.
Uzyskanie zezwolenia nie jest proste. Tymczasem
procedura uzyskania zezwolenia jest uciążliwa, długotrwała i obwarowana wieloma
wymogami. Organizator konkursu musi bowiem udokumentować: legalność źródeł
pochodzenia kapitału, niezaleganie z zapłatą podatków, składek na ZUS i
należności celnych. Musi również przedstawić do zatwierdzenia regulamin gry
losowej, napisany zgodnie z wytycznymi zawartymi w ustawie antyhazardowej, a
także informować organ decyzyjny o każdorazowej zmianie jego treści (ma na to 3
dni od dokonania zmiany).
Natomiast po dopełnieniu tych wszystkich obowiązków musi uzbroić się w cierpliwość i trochę poczekać na ostateczną decyzję. Na rozpatrzenie wniosku o udzielenie zezwolenia i zatwierdzenie regulaminu Naczelnik Izby Celnej ma bowiem aż 2 miesiące. Za udzielenie zezwolenia pobierana jest opłata, natomiast zgłoszenie dokonywane jest bezpłatnie.
Jakie kary za brak zgłoszenia lub zezwolenia?
Stomatolog organizujący na Facebooku minikonkurs dla pacjentów w żadnym
przypadku nie powinien lekceważyć przepisów ustawy, gdyż jej naruszenie może
się skończyć dotkliwymi karami. Przy czym nie tylko organizator podlega karze
pieniężnej – uczestnik również zostaje ukarany. Kara dla organizatora wynosi
100% uzyskanego z gry przychodu, a dla uczestnika – 100% uzyskanej wygranej! Dodatkowo
zorganizowanie gry losowej bez zezwolenia stanowi przestępstwo w świetle ustawy
karnoskarbowej i może być ukarane dodatkową grzywną w wysokości do 240 stawek
dziennych. Grzywnę wymierza sąd, który określa liczbę stawek oraz wysokość
grzywny. Ustalając stawkę dzienną, sąd bierze pod uwagę dochody sprawcy, jego
warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe.
Jak więc przy organizacji konkursów
promocyjnych uniknąć ewentualnego zagrożenia? Przede wszystkim – eliminując
element przypadkowości z etapu przyznawania nagród konkursowych. Lepiej
przeprowadzić konkurs o charakterze rywalizacyjnym, w którym uczestnicy
wykonują określone zadanie, oceniane następnie przez powołaną przez
organizatora komisję. W razie wątpliwości warto również powierzyć przygotowanie
zasad konkursu doświadczonej księgowej lub prawnikowi.
Sylwia
Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz