Autor
omawia statykę i dynamikę w konstrukcji protez szkieletowych przy brakach
mieszanych, oskrzydlonych, jednostronnie skrzydłowych oraz obustronnych brakach
skrzydłowych.
Analizę
statyczną należy wykonać w fazie projektowania protezy. Musi być w niej
określone, jak proteza reaguje na siły przykładane do różnych części siodeł. Ta
informacja pozwala wyciągnąć wnioski dotyczące szczegółowego rozmieszczenia
zespołów klamer, jak również daje wskazówki, co do położenia cierni.
Pamiętajmy, że retencja jest mniej istotna niż podparcia. Należy wziąć pod
uwagę, że pomiędzy dwoma zespołami klamer wraz z podparciem tworzy się oś
obrotu przebiegająca poprzez ciernie tych zespołów. Aby ustabilizować taki
układ możemy po jednej stronie osi obrotu zastosować retencję pośrednią lub
drugą oś obrotu prostopadłą do pierwszej. Najlepszą stabilizację pośrednią
stanowią ciernie umieszczone na powierzchni żującej zębów znajdujących się na
linii przecinającej prostopadle oś obrotu protezy i oddalonych jak najdalej od
tej osi.
Projektując
retencję pośrednią należy pamiętać, że spełnia ona swoje zadania jedynie
wówczas, gdy funkcjonują zespoły klamer na osi obrotu. Dlatego często wybierany
jest układ stabilizowania jednej osi obrotu przez drugą oś. Mankamentem tego
układu jest konieczność pokrycia metalem większej powierzchni tkanek (dodatkowe
dwie pary ramion klamer). Zaletą zaś, perspektywiczne myślenie o możliwości
użytkowania tego uzupełnienia po małej naprawie, wówczas gdy pacjent straci ząb
filarowy podtrzymujący jeden zespół klamer.
Układy
oparte na dwóch osiach obrotu możemy projektować w przypadku, gdy braki zębowe
są oskrzydlone i wszystkie zęby do uzupełnienia leżą w polu pomiędzy czterema
punktami wsparcia osi obrotu. Wówczas sytuacja jest niezwykle korzystna. Można
łatwo uwierzyć, że proteza oparta o cztery punkty wsparcia jest relatywnie
bezproblemowa (pod względem statycznym). Jednak jest to prawdą tylko wtedy, gdy
uzupełniane zęby leżą w granicach czterech punktów wsparcia maksymalnie od
siebie oddalonych. Tak idealne rozmieszczenie klamer często nie jest możliwe.
Są pewne przypadki, kiedy statyczne trudności są prawie nie do pokonania,
ponieważ wszystkie uzupełniane zęby leżą poza wspierającym czworokątem.
Braki
mieszane lub jednostronnie skrzydłowe
W
przypadku braków uzębienia mieszanych lub jednostronnie skrzydłowych,
prawidłowe planowanie na bazie dwóch osi obrotu jest niewłaściwe. W przypadku
braków zębowych oskrzydlonych i skrzydłowych siły okluzyjne działają na siodło
oparte o dwa boczne zęby filarowe i nie stwarzają problemu. Natomiast siodło z
jednym filarowym zębem działa jak dźwignia. Kiedy to siodło jest obciążane,
proteza obraca się wokół osi utworzonej przez połączenie dwóch najbardziej
oddalonych punktów podparcia z dwóch stron łuku. Siły unoszące protezę
pojawiają się prostopadle na przeciwnej stronie osi obrotu. Przeciwwagą dla tej
siły będzie ramię retencyjne w zespole klamer.
Warto
zaprezentować tu następujący sposób działania dźwigni: wektor sił ramienia
dynamicznego równy jest wektorowi sił ramienia statycznego. Ten efekt dźwigni,
pojawiający się przy siodłach braku skrzydłowego, musi być uważnie
kontrolowany. Pożądanym stanem jest zachowanie zasady mówiącej, że maksymalny
wektor sił ramienia dynamicznego powinien być mniejszy od wektora siły ramienia
statycznego.
Na
stronie z brakiem skrzydłowym w celu zapobiegnięcia przechylaniu się filarowego
zęba musi (on) być zaopatrzony w podparcie oddalone. W
ten sposób statyka może ulec znacznej poprawie.
Po
zanalizowaniu wszystkich możliwych trudności w przypadku siodła skrzydłowego
prawdopodobne jest, że wiele osób zrezygnuje z wykonania protezy lub też będzie
usiłowało rozwiązać ten przypadek w inny sposób. Ta sytuacja pokazuje, że
całkiem praktycznym rozwiązaniem byłoby zamknięcie przestrzeni braku
oskrzydlonego mostem i pozostawienie w spokoju braku skrzydłowego. Jest to
oczywiście możliwe tylko wtedy, gdy brak jest tak mały, że nie zaburza funkcji,
estetyki oraz funkcji mięśni – nie muszą być podtrzymane zęby antagonistyczne.
Kolejną
grupą przypadków, z którymi mamy do czynienia są obustronne braki skrzydłowe.
W ich
przypadku oś obrotu przebiega przez zęby filarowe sąsiadujące z lukami.
Ustabilizowanie tych braków jest często niemożliwe, gdyż wektor dynamiczny jest
o wiele większy od możliwego do wyznaczenia wektora statycznego. Dlatego też
zaleca się odstąpienie od prób ustabilizowania tego uzupełnienia poprzez
zespoły klamer. Ograniczenie sił jest możliwe tylko poprzez ograniczenie
działania ich na trzecią część siodła. Ważne jest przy tym, aby pamiętać o
maksymalnym rozbudowaniu płyty protezy oraz poszerzeniu siodeł. Siły okluzyjne
będą przenoszone poprzez rozbudowane siodła na śluzówkę.
Przy
braku obustronnie skrzydłowym wszystkie obszary siodeł znajdują się po jednej
stronie osi obrotu, rozbudowa bazy nie powinna przekraczać tej osi. Rozbudowa
taka jest z pewnością efektywna w przypadku przeciwdziałania odchylaniu się
siodeł od podłoża, ale pod naciskiem sił żucia rozszerzona baza protezy
charakteryzuje się tym samym niekorzystnym efektem, jak podparcia dalekie. To jest, rozszerzona część jest pionowo podnoszona i zaczyna
odstawać od podłoża. Jeśli jednak istnieje potrzeba
rozszerzenia tej osi właśnie w tym kierunku, należy pamiętać, że podczas żucia
wewnętrzna granica będzie/może być podniesiona,
a resztki jedzenia będą dostawać się pod bazę protezy.
Kiedy
mamy do czynienia z trzecim odcinkiem braków zębowych w połączeniu z dwoma
brakami skrzydłowymi, siodła po obu stronach osi obrotu służą jako pośrednie
elementy retencyjne.
W
żuchwie mamy do czynienia z taką samą zasadą działania sił, lecz zamiast płyty
podniebiennej mamy łuk językowy. Relatywnie często na dziąśle pojawiają się
bolesne plamki, zaczerwienienia wywołane łukiem językowym. Jest to wynikiem
niedokładnego wykonania protezy i zaburzeniami ustalonej odległości, która
powinna być utrzymana pomiędzy dziąsłem, a łukiem językowym. Zaczerwienienia
nigdy nie pojawiają się natychmiast po oddaniu protezy, ale raczej po dłuższym
okresie – sześciu miesięcy, roku lub nawet później. W dodatku występują one
dużo częściej w przypadkach, w których pozostałe, przednie uzębienie jest
mniejsze. Można to wytłumaczyć w następujący sposób: kiedy siodło braku
skrzydłowego podlega działaniu sił okluzyjnych, proteza obraca się wokół osi
obrotu biegnącej równolegle do przebiegu łuku językowego. Jednak nie wystarczy
uwzględnić tylko tego aspektu. Trzeba spróbować narysować sytuację w trzech
wymiarach.
Im
bliżej dziąsła leży oś, tym korzystniejsza jest sytuacja. Dzieje się tak
dlatego, że ruch protezy wzdłuż okrągłej osi obrotu, wywołany przez
przenoszenie sił okluzyjnych na siodła i łuk językowy, jest określony przez
promień podparcia łuku z podparciem ozębnowym jako środek obrotu. Ogólnie rzecz
biorąc, nie pojawia się żaden kontakt między łukiem językowym a dziąsłem,
ponieważ ruch okrężny łuku przebiega prawie stycznie do powierzchni łuku.
Długie i pionowe zęby, a nawet podcienie wyrostka zębodołowego są tu
negatywnymi czynnikami.
Zatem
biorąc powyższe czynniki pod uwagę, przy brakach obustronnie skrzydłowych
żuchwy, jeśli łuk językowy przechodzi na drugą stronę osi obrotu niż strona
braku, przy pierwszym przedtrzonowcu należy zastosować stabilizator łuku
językowego.
Autor:
tech. dent. Jacek Oksiński*
* Laboratorium
Protetyczne Techdent
00-833
Warszawa, ul. Sienna 72a, lok. 4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz